BOINC@Poland

BOINC@Poland => Zespół BOINC@Poland => Wątek zaczęty przez: Ufol w 31 Sierpień 2014, 19:35

Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: Ufol w 31 Sierpień 2014, 19:35
Mają w sobie coś magicznego, dlatego stawiam je wyżej od pospolitych cykadeł na baterie. Problem pojawia się, gdy posiadamy taki eksponat i nie ma go gdzie naprawić i zakonserwować.
Czy zna ktoś z Kamratów jakiegoś uczciwego zegarmistrza naprawiającego stare zegary? Mam u siebie taki zabytek z końca XIX wieku i chciałbym, aby znów ożył. Niestety nie potrafię znaleźć pewnego fachowca, któremu mógłbym zaufać. Zdarzają się bowiem przypadki wykręcania części i sprzedawania ich. Naiwnemu klientowi mówi się, że zegara zreperować się nie da i koniec tematu. Słyszałem tą opowieść od ludzi, którym wierzę, dlatego do tamtego pana Iksińskiego nie poszedłem.
Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: Troll81 w 31 Sierpień 2014, 19:38
Zegar czy zegarek? Mam fachowca we wrocku co do szwajcara mojego ojca części w Szwajcarii zamawiał bo nikt już ich nie produkuje i ręcznie trzeba było zrobić. Kosztowało jak zboże.....
Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: krzyszp w 31 Sierpień 2014, 20:25
Natomiast ja mam w rodzinie zegarmistrza, niestety z przyczyn oczywistych zamknął zakład już dawno temu...
Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: Ufol w 02 Wrzesień 2014, 00:32
Chodzi mi o cykacz ścienny, taki starodawny wahadłowiec. Żadnych bajerów nie posiada, wybijał godziny bez grania melodyjek. ŚP. dziadek mi go pozostawił, więc, jeśli by to nie było koszmarnie drogie, to chciałbym, aby zegar znów działał, jak za dawnych lat.
Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: kva.pl w 02 Wrzesień 2014, 00:38
Jakies zdjecie bys pokazal :)
Tytuł: stare zegary
Wiadomość wysłana przez: Ufol w 02 Wrzesień 2014, 00:52
Postaram się jutro jakieś fotosy wrzucić.