Trzy nowe odznaczenia w WCG za wytrwałość i zaangażowanie.
dotychczas:
* Bronze - 14 days
* Silver - 45 days
* Gold - 90 days
nowe:
* Ruby - 180 days
* Emerald - 1 year
* Sapphire - 2 years
np: (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_0.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_1.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_2.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_3.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_4.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_5.jpg) (http://www.worldcommunitygrid.org/images/pb/rice_6.jpg)
a jak to wygląda u losowo wybranego użytkownika ;) http://www.worldcommunitygrid.org/stat/viewMemberInfo.do?userName=AiDec
Losowo wybrany AiDec :D ale gdzie ja tam z moim sprzętem do tych odznak :D
http://www.worldcommunitygrid.org/stat/viewMemberInfo.do?userName=Aleksander%20Parkitny
I znow musze sobie sygnaturke przerabiac... :P. Ale warto - juz niedlugo mialbym wszystkie zlote i zero motywacji - chyba to wyczuli XP.
Hehe a miałem za cel złote badgesy we wszystkich projektach, no a teraz będzie trzeba podnieść poprzeczkę XD
z tym że o wiele dłuuuużej mi to zajmie.
Chciałbym się dowiedzieć, czy poprawnie rozumiem zasady przyznawania odznaczeń: Dla przykładu weźmy odznakę brązową. Rozumiem, że otrzymuje się ją po obliczaniu próbek danego podprojektu łącznie przez czternaście dób. Czy brane są pod uwagę czasy wszystkich próbek? Myślę tu o maszynach wielordzeniowych, które liczą kilka próbek jednocześnie. Z góry dzięki za odpowiedź.
Tak. brane są pod uwage wszystkie próbki danego projektu przeliczone na wszystkich rdzeniach wszystkich komputerów jakie podpięte są pod twoje konto w projekcie WCG
Ma to swoje plusy np. mój demon prędkości Intel Atom (2 rdzenie 1.6GHz + HT) jak na komendę, co dwanaście godzin kończy komplet 4 WU z projektu "The Clean Energy Project - Phase 2" i zalicza w ten sposób 2 doby do odznaki WCG w tym projekcie :book:
tak. mozna sobie zrobić 20 maszyn wirtualnych na jednym kompie i w ten sposób mieć nałapanych odzank od cholery. Ale to chyba nie o to chodzi......
Pojedyncza maszyna wirtualna i tak zajmie jeden rdzeń, więc gdzie tu zysk? W moim przypadku jest inaczej i nie widzę w tym nic zdrożnego. Tak dla porównania - Intel C2D E8200 liczy WU Primegrid PPS LLR w 7 minut, a mój Intel Atom w 2,5godziny. Skoro czas obliczeń może w jakimś projekcie dać dodatkowe profity, czemu nie? A maszyna robi i tak za zdalny dostęp, więc pracuje 24/7 na pożytek WCG.
ale na jednym rdzeniu posadzisz i 50 maszyn wirtualnych :D
każda z nich przez tydzień będzie mielić próbkę i już masz natrzaskane 50 tygodni czasu pracy. licząc 50 próbek. Puścisz to samo na wydajnym procu na którym próbkę przelicza w 3 godziny i masz 150 godzin czasu za 50 próbek.
Czekaj, bo zgubiłem kontekst....od kiedy to liczenie projektu jest "be"? Dedykowanie maszyny pod jeden projekt, bo nie jest w stanie liczyć sensownie żadnego innego projektu z mojej listy (patrz stopka) jest czymś nagannym? Podsumowując - przekomarzasz się czy szukasz dziury w całym na moim przypadku?
raczej zwracam uwagę na możliwość kantowania. Zakładam że jeśli ktoś jest na tyle szlachetny by za własną kasę fundować naukowcom obliczenia to nie zniży się do kantowania. Ale zdarzały się różne wypadki i po prostu zwracam uwagę. Nie zamierzam nikogo tu obrażać.
Cytat: Troll81 w 03 Styczeń 2011, 17:38
ale na jednym rdzeniu posadzisz i 50 maszyn wirtualnych :D
każda z nich przez tydzień będzie mielić próbkę i już masz natrzaskane 50 tygodni czasu pracy. licząc 50 próbek. Puścisz to samo na wydajnym procu na którym próbkę przelicza w 3 godziny i masz 150 godzin czasu za 50 próbek.
No niby tak, tylko co to za oszustwo - jak ustawi 2 wirtualne na 1 rdzeniu, to się 2x wydłuży czas liczenia i odda 2 próbki naraz powiedzmy po 100h, a jak by liczył normalnie to by oddał po 1 co 50h, a jak ustawi 5na1 to odda 5 po 250h - co i tak w żadnym stopniu nie zmieni ogólnego wyniku ;) - tak więc nie ważnie ile sobie ustawi, tak na prawdę nic nie zyska poza jednorazowym skokiem, a nie ciągłym przyrostem - a przynajmniej tak z matematyki wychodzi :D a poza tym to może dodatkowo motywować do użycia starej maszyny zamiast jej wywalenia, co jest plusem dla projektu ;)
No właśnie o to chodzi ze zmienia. Przyznawanie odznak w WCG jest kretyńskie bo jedyną rzeczą jaka się liczy jest łączny czas przeliczania próbek. Np. liczą na rdzeniu 5 WU w ciągu doby masz masz 24h, licząc 4WU jednocześnie też przeliczysz 4WU/24h, ale do odznaki policzą Ci to za 96h liczenia.
Poza tym zapinanie przestarzałych komputerów może prowadzić do nadmiernego zużycia prądu w stosunku do otrzymywanych rezultatów. da silne czterordzeniowce odwala w ciągu doby więcej pracy niż kilkanaście athlonów XP w ciągu doby. Dlatego system kredytowy promuje nie tylko czas obliczeń ale i moc maszyny. W przypadku gdy liczysz tylko czas przetwarzania próbek nie promujesz mocy maszyny....
A może popatrzmy na to z innej strony, bo opinie wyrażone wcześniej to opinie osób "zawodowo" liczących projekty BOINC. Może idea przyznawania odznak WCG była taka, żeby docenić zwykłych zjadaczy chleba? Czyli mamy takiego Boba z Naperville w Illinois, który ma w domu laptopa i postanowił zbawić świat. Instaluje BOINC, wybiera WCG (IBM, you know...) i liczy. I co z tego będzie miał? Jakieś punkty? A do czego je porównać, jak liczy tylko WCG? Dostaje coś lepszego - odznakę, która pokaże ile czasu liczył. A czy ta odznaka oddaje ile pracy wykonał - oczywiście nie, od tego są teoretycznie punkty. Odznaka pokazuje zaangażowanie. I tyle.
odznaki to wirtualny dodatek do wirtualnych pkt :)
w sumie kazdy projekt moglby je miec, a nie ma :) jakby mial to by nie bylo takiej frajdy :D