zaświtał mi taki pomysł by pod netbooka podpiać czujnik GPS i czujnik Rad@home i np przejsć się po wrocławiu i okolicy. Chciałbym w ten sposób uzyskać mapę radioaktywności. Czy dałoby radę cos takiego obsłużyć?
http://allegro.pl/a-gps-odbiornik-dongle-skytraq-usb-antena-65-sat-i1859752911.html lub
http://allegro.pl/odbiornik-gps-navibe-gm621-usb-polecam-i1851521968.html
W tej chwili nie ma możliwości bezpośredniego czytania danych z GPS, Zresztą rodzi to duże problemy z prywatnością...
nikomu do ogródka włazić nie zamierzam a pomiar promieniowania na ulicy dozwolonym jest :D
Nie o to chodzi...
Podając swoją b. dokładną lokalizację, zapraszasz złodziei... Nie ma to znaczenia, jak chodzisz po mieście, ale już dla czujnika zamontowanego w domu/firmie tak.
Z GPSa który udostępnia dane NMEA po porcie szeregowym (niezależnie czy fizycznym, czy wirtualnym via np. bluetooth) teoretycznie da się dość łatwo prostym skryptem wyssać lokalizację, a stąd krótka droga do automatycznych POST requestów do skryptu aktualizującego dane.
Gorzej z synchronizacją aktualnej lokalizacji z danymi wysyłanymi do serwera, które niestety mają pewne opóźnienie. Jedyną rozsądną opcją byłoby włączenie w prefsach debugu (WU trwa wtedy ze 4 minuty) i stanie chwilę w różnych miejscach %)
Albo zmiany w pliku wynikowym, gdzie do aktualnego pomiaru dodana by była pozycja...
A co komu da moja lokalizacja np na środku rynku wrocławskiego? i w około 500 innych lokacjach na terenie miasta?
Może chodząc znajdziesz niewielki, metalowy, radioaktywny walec %)
I będzie o nas głośno :ph34r: