Windows z Allegro wersja cyfrowa itp

[Krzysiak]

Czy ktoś się orientuje jak z legalnością tych systemów z Allegro

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://allegro.pl/windows-10-pro-professional-oem-32-64-bit-faktura-i6047931451.html

czy tu

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://allegro.pl/windows-8-1-professional-x64bit-oem-pl-fvat-w-wa-i6038061771.html

czy tu

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://allegro.pl/windows-7-professional-64-bit-sp1-pl-fv-23-sklep-i6054530835.html

Nie jest to licencja Dell czy HP itp
Każdy powołuje się na:

"Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia
03.07.2012r. który to orzekł że na terenie UE można legalnie odsprzedawać
używane programy, oryginalne licencje, odsprzedaży dokonać mogą zarówno osoby
fizyczne jak i firmy.
Wyrok jest wykładnia prawa tj. dyrektywy 2001/29/WE (art. 4 ust. 2). Mówi ona
wprost - prawo producenta do wyłącznego rozpowszechniania wygasa wraz z chwilą
sprzedaży oprogramowania licencji po raz pierwszy - wszelkie próby zablokowania
odsprzedaży przez producenta są po prostu nielegalne.""

I zapewnia że wystawia dowód zakupu paragon lub Faktura VAT 23%

[krzyszp]

Tak, jest to legalne... Tylko jedno małe ale... Jak Ci prorok z BSA wpadnie, to najpierw sprzęt łykną zanim na drodze prawnej się wybronisz - prawo silniejszego... Z tego właśnie powodu (wyroku) Steam zmienił jakiś czas temu regulamin za sprzedaży gier na "wypożyczanie"...


Ps. Co mnie zastanawia od lat, to jakim prawem Policja dokonuje przeszukań w asyście "specjalistów" z BSA (takich przypadków było sporo), bo:

1. Na jakiej podstawie prawnej osoby postronne biorą udział w przeszukaniach.
2. BSA nie jest i nigdy nie była w Polsce zarejestrowaną organizacją w jakiejkolwiek formie prawnej...

[Krzysiak]

Podejrzewam że na takiej samej jak US zajmuje się sprawdzaniem legalności oprogramowania - tak ma do tego prawo

A co do tematu - ciekawe co na to sam MS

Chociaż ten sprzedający zapewnia że otrzymujemy

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://allegro.pl/windows-8-1-professional-x64bit-oem-pl-fvat-w-wa-i6038061771.html

Kod [Zaznacz] Rozwiń

Certyfikat potwierdzający oryginalność i autentyczność dla wersji OEM (naklejka)
Klucz do instalacji i aktywacji pełnej i legalnej wersji systemu
Płyta DVD z systemem 32bit lub x64bit język POLSKI dostępny od razu.
Faktura VAT 23% lub rachunek jako dowód zakupu

[krzyszp]

Podejrzewam że na takiej samej jak US zajmuje się sprawdzaniem legalności oprogramowania - tak ma do tego prawo

No właśnie wcale nie jestem tego taki pewien...
Jeżeli mamy jeszcze prawnika na pokładzie, to ja poproszę...

[michal_saper]

Kiedyś miałem nieprzyjemności, z uwagi na nielegalne oprogramowanie. Nie wiem jak jest teraz, ale dowodem legalności ani nie była wtedy nalepka, płyta z programem, czy nawet orginalny key służący do aktywacji programu. Wymagany był dowód zakupu programu. Parę dni temu kupiłem klucz do Windowsa 7 z allegro. Klucz otrzymałem drogą e-mail. Aktywacja systemu przy użyciu tego klucza się powiodła.

[Krzysiak]

Czyli:
- oryginalna płyta z hologramem
- nalepka z kluczem - przy wersji BOX win 8 z renomowanego sklepu takiej nie dostałem
- i fiskalny dowód zakupu

Nie wystarczy do potwierdzenia legalności ?

[krzyszp]

Masz odpowiedź:

- i fiskalny dowód zakupu

[Krzysiak]

Masz odpowiedź:

- i fiskalny dowód zakupu

I właśnie to jest główne kryterium dla US
jest faktura program legalny nie został kupiony na lewo.

Cały paradoks polega na tym że państwo prywatnej firmie pilnuje biznesu - za darmo  :wth:

[michal_saper]

Co ciekawe, to nie każdy poszkodowany podmiot wyraża chęć ścigania za dokonane przestępstwo. Chodzi o to, że bardzo często w przypadku kiedy prawa autorskie zostają naruszone przez "zwykłego zjadacza chleba" firma posiadająca prawa autorskie, nie jest zainteresowana ściganiem tej osoby. W kontekście praw autorskich sensu stricto, ściganie odbywa się na wniosek poszkodowanego. W przypadku natomiast US chodzi nie tyle o prawa autorskie co o sam podatek, i możliwość udokumentowania odprowadzenia go - tak przynajmniej mi się wydaje.

[Krzysiak]

Ale wracając do tematu

Czy system z tych aukcji jest legalny ?

Dobra poproszę o fakturę proforma zobaczę czy będzie jakiś odzew

[Krzysiak]

Czyli dostajemy
- naklejkę
- fakturę VAT 23%

[smg id=10513 type=preview align=center caption="proforma"]

[stiven]

W takich pieniądzach to sam bym rozważył porzucenie wysłużonego win xp (płaciłem za licencję normalną stawkę).
Tylko czy drukarka mi będzie działać i modem od aero? Jeśli się zdecydujesz na zakup daj znać jak poszło z aktywacją.
Płytę dają do tego czy tylko faktura i naklejka?

[krzyszp]

Czyli dostajemy
- naklejkę
- fakturę VAT 23%

;)

[Krzysiak]

Do firmy jednak bym nie ryzykował
I jeszcze można odliczyć
-23% VAT
-18% dochodowy

[LQG]

Co ciekawe, to nie każdy poszkodowany podmiot wyraża chęć ścigania za dokonane przestępstwo. Chodzi o to, że bardzo często w przypadku kiedy prawa autorskie zostają naruszone przez "zwykłego zjadacza chleba" firma posiadająca prawa autorskie, nie jest zainteresowana ściganiem tej osoby. W kontekście praw autorskich sensu stricto, ściganie odbywa się na wniosek poszkodowanego. W przypadku natomiast US chodzi nie tyle o prawa autorskie co o sam podatek, i możliwość udokumentowania odprowadzenia go - tak przynajmniej mi się wydaje.

Z tego co wiem to ściganie piractwa oprogramowania komputerowego oraz multimediów udostępnianych odbywa się z urzędu na podstawie KK. Natomiast używanie multimediów na własny użytek bez rozpowszechniania odbywa się na wniosek właściciela praw autorskich. Mam teraz ciekawy przypadek w rodzinie gdzie ktoś był właścicielem konta na Chomiku i miał tam różne filmy m.in. XXX i zgłosiła się po niego P...... ale żeby było ciekawiej to jeszcze nie miał kipiszu na chacie.

Do firmy jednak bym nie ryzykował
I jeszcze można odliczyć
-23% VAT
-18% dochodowy

Sam kiedyś kupiłem na A...... Office 2010 kilka licencji (za ok 3000zł) i przy próbie aktywacji telefonicznej (bo internetowa nie przechodziła) okazało się że na tym samym kluczu podobno wg. Microsoftu było ponad 60x. Na szczęście sprzedający zwrócił kasę na żądanie. Jak dla mnie to te wszystkie niskie oferty są podejrzane (podrobiona naklejka?) ale dziwię się że właściciel portalu nic z tym nie robi (jak również właściciel praw). Bo pewnie jak nie wiadomo o co chodzi to haj$$ rządzi (sorry BJ za cytat :))

[michal_saper]

Co ciekawe, to nie każdy poszkodowany podmiot wyraża chęć ścigania za dokonane przestępstwo. Chodzi o to, że bardzo często w przypadku kiedy prawa autorskie zostają naruszone przez "zwykłego zjadacza chleba" firma posiadająca prawa autorskie, nie jest zainteresowana ściganiem tej osoby. W kontekście praw autorskich sensu stricto, ściganie odbywa się na wniosek poszkodowanego. W przypadku natomiast US chodzi nie tyle o prawa autorskie co o sam podatek, i możliwość udokumentowania odprowadzenia go - tak przynajmniej mi się wydaje.

Z tego co wiem to ściganie piractwa oprogramowania komputerowego oraz multimediów udostępnianych odbywa się z urzędu na podstawie KK. Natomiast używanie multimediów na własny użytek bez rozpowszechniania odbywa się na wniosek właściciela praw autorskich. Mam teraz ciekawy przypadek w rodzinie gdzie ktoś był właścicielem konta na Chomiku i miał tam różne filmy m.in. XXX i zgłosiła się po niego P...... ale żeby było ciekawiej to jeszcze nie miał kipiszu na chacie.

Odbywa się na podstawie KK, o ile sam poszkodowany wyrazi chęć ścigania. W toku czynności dochodzeniowych są ustalane poszkodowane podmioty, oraz informowane o naruszeniu przez daną osobę ich praw.

[Krzysiak]

A jak by wykonać taki manewr (wychodzi najtaniej i mam do sklepu zaufanie)
Kupić

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.gral.pl/Microsoft+Windows+8+1+Pro+64Bit+_427.html

i zaktualizować do 10 Pro

Pozdrawiam

[TJM]

Po zakupie czegoś takiego może zdarzyć się jeszcze jedna rzecz. Mianowicie klucz zadziała i system się aktywuje, ale w mniej lub bardziej niedalekiej przyszłości podczas próby instalacji okaże się, że będzie już zablokowany.
Do domu sam myślałem żeby czegoś takiego nie zassać (ostatecznie zdecydowałem się łyknąć Win 10 Pro OEM którego legalność przy instalacji samemu też jest wątpliwa %)), ale na firmę to bym zdecydowanie nie polecał. Czym większa firma tym większe szanse, że przyjdzie jakaś kontrola - nawet jakby miało rozejść się całkowicie po kościach to szkoda czasu na ewentualne nieprzyjemności i pisanie wyjaśnień.