Przygotowania do nowej serii czujników promieniowania

Zaczęty przez krzyszp, 30 Październik 2011, 02:01

Svistak

Raport za kolejne 24h:
1. Dziś można było zaobserwować "przekłamanie" pomiaru rzędu nawet 1 uSv/h - ale spowodowane czynnikiem zewnętrznym - mocnym słońcem, które "otuliło" pojemnik z czujka na ok. pięć godzin.
2. Czujka zachowała się b.dobrze, gdyż wynik powrócił tuz p wejściu "w strefę cienia" do wczorajszej normy o tej porze, czyli ok. 6,7 uSv/h.
3. Dziś natomiast dwukrotnie nastąpiły kłopoty z przeliczaniem i transmisją danych:
a) godz. 6:55 - próbka po 25 minutach została poprawnie zwalidowana, pobrała się nowa próbka, ale już czujka jej nie liczyła dalej,
b) godz. 15:33 - próbka po 2h i 30m została poprawnie zwalidowana, również pobrała się nowa próbka i tej również czujka już nie liczyła,
w obydwóch przypadkach doszło do zapewne utraty "kontaktu" czujki z lapkiem, gdyż po wyjęciu w obydwóch przypadkach na ok. 10 sekund kabla z portu USB skutkowało rozpoczęciem liczenia obydwóch próbek.
Osobiście mam pewne wątpliwości na ile winić tu opro czujki, a na ile sam lapek - to ten sam z którym były problemy przy testach czujki V1 przed wyjazdem do Prypeci, a wtedy zachowywał się jeszcze gorzej przerywając transmisję z czujka praktycznie non stop - zaś czujka nie miała żadnych problemów pracując ze starym lapkiem, który teraz liczy razem z nią w "okienku" naukowym ZCE - nadal bez problemów.
Dlatego piszę raport o wszystkich zauważonych problemach, ale nie winiąc wprost czujkę i jej oprogramowanie. To czekamy co przyniesie dzień trzeci  :whistle:  ...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Troll81

Sprawdź czy w opcjach oszczędzania energii nie masz ustawione by gasił porty USB.

Svistak

#82
Ma Win XP Home na lapku - w opcjach jakie znam nie ma zaznaczonego, żeby dla oszczędzania energii wyłączał porty USB, a tej nocy czujka "zaliczyła" kolejne dwie zawieszki :( ... ale jak pisałem wystarczy wyjąc, odczekać 10 sekund, włożyć i liczy od zera... a od rana mgła i duża wilgotność w powietrzu ...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

kotfryc

Hmmm no u mnie też tak naprawdę problemy występowały z laptopami... ze stacjonarką nie testowałem, może coś jest na rzeczy... Panowie wyjmować lapki i testować  :whip:

Troll81

moze dzis wytaszczę netbooka to sprawdzę :d

krzyszp

Dostałem na PW projektu potwierdzenie z CNT na 40szt.


Należę do drużyny BOINC@Poland
Moja wizytówka

GRID

Spoko. - 40 sztuk - to Czechy będą pokryte dokładnie siecią czujników.

krzyszp

No i mamy też tłumacza do francuskiego...


Należę do drużyny BOINC@Poland
Moja wizytówka

AL

Cytat: krzyszp w 02 Listopad 2011, 11:32
No i mamy też tłumacza do francuskiego...

Ojciec Założyciel zdaje się, że też wmiarę biegle władał tym językiem.

GRID

Ważne żeby ta osoba miała również czas. A wież że Ojca możemy fatygować tylko w sytuacjach naprawdę poważnych.  :)

Svistak

Pisze dziś trochę szybciej, bo będę później myślał nad jednym nowym wątkiem na forum  :whistle: ...
Ogólnie czujka dziś zachowuje się poprawnie, przy dwóch godzinach nasłonecznienia była lekka zwyżka, ale wróciła do normy... dziś dodatkowo przeżyła test wilgotności - poranna mgła i powoli tworząca się wieczorna z księżycem w tle, ale liczy i nic jej się nie dzieje...
Odnośnie wczorajszych "padów" dziś zgodnie z sugestiami uczniów przełączyłem ją pod inny port USB w lapku i jest ok :) ... dwie próbki pod rząd pobrała, przeliczyła, dane wysyłała - problemem wg. moich uczniów mógł być port USB, który służy w Samsungach do ładowania różnych rzeczy, a rzeczywiście pod taki port czujka była podłączona - na ile mieli rację zobaczymy za kilka dni...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Svistak

Dzisiejszy raport może być bardzo lakoniczny - ale zarazem b.dobry - czujka pracuje prawidłowo, ponieważ dzień był umiarkowany w nasłonecznienie i wilgotność - pomiar był tez stabilny, na tym samym poziomie ok. 6,7 uSv/h... myślę, że jak dotąd możemy być z czujki zadowoleni... na koniec testów zrobię filmik, jak również znając już raczej pewny poziom promieniowania gamma i beta busoli - test porównawczy z wykorzystaniem "Terry"...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Svistak

Postanowiłem trochę uatrakcyjnić nasz test i "wyeliminować" promieniowanie beta z busoli - do jego zatrzymania wystarczy kilka kartek tektury - a ja posłużyłem się kilkoma warstwami złożonej folii aluminiowej - relacja foto - ostatnie zdjęcia...
Także wyniki od obecnej chwili są tylko dla samego promieniowania gamma czynników radioaktywnych w busoli, co zresztą widać na wykresie - do godz. 15-tej świeciło ostro słońce, stąd ta "zwyżka" tuż przed dołożeniem "osłony":

Pozostaje więc pytanie, czy robimy tubom "osłony" radiacyjne i mierzymy tylko gamma, czy też mierzymy wszystko wokół z beta włącznie, czyli też "lokalne" niewielkie skażenia?...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Szopler

I niech z tą osłoną radiacyjną (najlepiej podłączoną do (-)) tuba popracuje przez taki jeden słoneczny dzionek... zobaczymy czy też tak ładnie krzywa na wykresie w górę leci.

Svistak

#94
Masz to jak w banku - pogodę słoneczną raczej też - bynajmniej przynajmniej na jutro :) ... a ponieważ jest akurat pora raportu codziennego - to do powyższej wypowiedzi o nowej "atrakcji" - dodaję tylko, że czujka się z nowym pomiarem tylko gamma ustabilizowała na poziomie 3,4 uSv/h - czyli promieniowanie beta jest tak samo aktywne jak gamma w busoli...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Troll81

http://oferia.pl/usluga/item503191-plytki-drukowane-na-zamowienie

moze taka oferta by nas interesowała?

Tomasz R. Gwiazda

tam mozna tez zlozyc oferte ze szukamy kogos kto cos zrobi. moze to dobry kierunek?

Szopler

Nie interesowała by nas... wiem jak tacy goście robią płytki bo sam to na studiach przerabiałem. Dobre to jest jak się robi kilka sztuk a nie 50 i więcej.
Do tego ta opłata 7 złotych za wiercenie... za 7 złotych to my mamy płytkę powierconą (kilkoma średnicami wierteł a nie jedną) z soldermaską, opisami i cynowaniem i gwarancją powtarzalności...

Troll81

Acha. no to spoko. Myślałem że nas to drożej kosztuje.

Tomasz R. Gwiazda

nas to raczej manufaktura nie interesuje tylko produkcja prawie przemyslowa :)

nie wiem jak zbytnio jest z ilosciami tego czy to podobnie jak kiedys z drukarniami ? ze zamowienia zaczynac mozna bylo od tysiecy kopii ?

nas pewnie by interesowalo 100-200sztuk za jednym zamachem.

krzyszp

200 sztuk to teraz minimalnie pójdzie, trzecią serię przewiduję na 500...


Należę do drużyny BOINC@Poland
Moja wizytówka

Tomasz R. Gwiazda

ja jestesmy na etapie jakims w znajdowaniu dostawcy ?
bo chyba nie myslicie zeby to robic samodzielnie ?

krzyszp

No niestety, jak na razie nie ma dostawcy, który by się podjął za sensowne pieniądze, dlatego wypuszczamy tylko 200 (125-130 to już jest zaklepane).


Należę do drużyny BOINC@Poland
Moja wizytówka

Svistak

Może się znajda kolejni chętni z kraju - rzuciłem info o naszych poczynaniach w dziale "Dozymetry" - wielu tam czegoś szuka dla siebie, może akurat znajdzie u nas - ponieważ by je przeczytać trzeba być zalogowanym (a nie każdy musi chcieć z naszego forum) - to przytaczam poniżej:
"Po wielu testach, ostatnio nawet na naszych obydwóch wyprawach naukowych do Zony (pierwsza - Svistak, druga - Ola i Sebastian) postanowiliśmy w naszym Teamie Boinc@Poland iść dalej naprzód - czyli wypuścić do szerszego grona kolejną partię czujników... Kto jest zainteresowany, nie tylko samą czujką, ale i projektem obliczeń rozproszonych w ramach naszego Teamu zapraszam tu - http://www.boincatpoland.org ... zaś przygotowania i info o zamówieniach tu - http://www.boincatpoland.org/smf/radioactivehome/przygotowania-do-nowej-serii-czujnikow - oczywiście można w tym miejscu też poczytać jak od poniedziałku "męczę" naszą czujkę busolą :) ... a dotychczasowe czujki i ich pomiary można zobaczyć tu - http://radioactiveathome.org/map - tylko nie "stresować" się czujką o ID 682 - to jest właśnie moja testowa czujka z busolą - taka "niewinna" czerwona kropeczka  :D  ..."

I mam pomysł - może Ktoś z nas (raczej dobry humanista, bo ja do nich nie należę) ułoży podobny news i by się powrzucało na inne o podobnych zainteresowaniach fora :) ... ja mam swoje krótkofalarskie i pogodynkowe, ktoś inny jeszcze ciekawsze, a zawsze gdzieś znajdą się "szaleńcy" radioaktywności  :D  ...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Troll81


Svistak


Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

kotfryc

#106
200 szt obiecałem krzyszp i mogę wziąć to na siebie, mógłbym wziąć więcej ale nie zmontuje wszystkiego naraz... wtedy to potrwa... Gdyby było parę osób chętnych do lutowania można by było śmiało więcej robić - pozostaje kwestia marchewki dla tych osób np darmowa czujka za określoną ilość? Tylko że musiały by być to osoby o potwierdzonych umiejętnościach. No i logistyczne piekiełko...
Inna sprawa, nie wierzę że duże zespoły BOINC nie mają w swoich szeregach kogoś obeznanego z lutownicą (ichniejsza wersja TJM-a ;) ). Może by im zaproponować trochę taniej , ale jako niezłożony zestaw do samodzielnego montażu? I wytłumaczyć ,  że nam by to sporo ułatwiło... (przecież im też zależy na rozwoju projektu) A sztuki zmontowane pchać do osób prywatnych i na malutkie zespoły...
A samodzielne wykonanie płytek jest dobre faktycznie jak się chce kilka - kilkanaście szt zrobić - prototypy, tudzież mini serie dla znajomych ;)


Svistak

Cytat: Szopler w 04 Listopad 2011, 17:07
I niech z tą osłoną radiacyjną (najlepiej podłączoną do (-)) tuba popracuje przez taki jeden słoneczny dzionek... zobaczymy czy też tak ładnie krzywa na wykresie w górę leci.
i właśnie słoneczko zaczęło "atakować" czujkę - foty ostatnie ... pomiar średni w tym momencie 3,75 uSv/h - ostatnio bez osłony słońce "podbijało" pomiar o ok. 1-1,5 uSv/h - ciekawe jak będzie dziś - jak tylko słońce sobie "pójdzie" od czujki dam znać...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Svistak

Zaglądnąłem przed chwilą tu - i dawno miałem się spytać, co to za parametr - std() i czemu akurat dziś zaświecił się przy mojej czujce testowej ID 682 na czerwono? zresztą nie tylko mnie... i czemu on taki wysoki  :o

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

TJM

To jest standardowa dewiacja, towarzyszy nam od samego początku i jak widać skutecznie pokazuje czujniki z wszelkimi odchyleniami.
Przykładało się elektrody to się ma na czerwono %)
Czułość testu jest dość wysoka, wystarczy na 1-2 minuty podłożyć czujkę dymu czy coś i już kolor zmieni się na żółty, mimo że to średnia z miesiąca.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Svistak

no to już kumam :) a tam jest cały czas ta radioaktywna busola, to już się nie dziwię, że czerwono się zrobiło...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Svistak

Cytuję z forum "Strefy Zero" odpowiedź Mibasa:
"Tak w odniesieniu do wątku o kalibracji dozymetru i budowie przyrządu - parę tygodni temu pisałem do Szoplera z pytaniem o parametry transformatora i czy ewentualnie nie mógłby ze 2-3 sztuk odsprzedać. Bez odzewu niestety.
Poza tym przejrzałem właśnie parę wątków na forum projektu i parę moich uwag sprzętowych (nie chce mi się tam rejestrować):
a) Terra-P wg. instrukcji ma pracować 6000h na AAA (R3). Dlaczego aż tyle? Już kiedyś pisałem - jest zbudowana na bardzo energooszczędnych procesorach MSP430 firmy Texas Instruments. Jeżeli chcecie, to bardzo prosty zestaw uruchomieniowy (TI MSP430 LaunchPad) do najuboższych procesorów tej firmy (seria G, ale można go też wykorzystać jako JTAG do dużej części bardziej rozbudowanych wersji, np. serii 2000) mogę Wam sprezentować. Niestety sprzętowe USB ma tylko seria 5000.
b) czy naprawdę potrzebny jest interfejs USB? Moim zdaniem lepszym wyjściem byłoby zastosowanie Bluetootha. Np. łatwo dostępny moduł BTM-222 jest bardzo prosty do oprogramowania i kosztuje ok. 50-60zł/szt. Zalety? Mały pobór prądu, możliwość połączenia bezprzewodowego i komputerem, i z telefonem (zarówno jako wyświetlanie/logowanie danych jak i zdalna transmisja przez GPRS), i z odbiornikiem GPS w razie potrzeby,
c) nie ma sensu nadmiernie rozbudowywać urządzenia (GPS itp). IMHO lepiej już logować dane na kartę pamięci SD (mając datę/czas/wyniki) i plik z trasą z zewnętrznego GPS-a można je już ze sobą pożenić w PC-cie."...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Tomasz R. Gwiazda

tylko USB nie jest wykozystwane tylko do komunikacji....
przez BT nie zasilimy czujki :)

krzyszp

Zasilanie bateryjne już w zasadzie jest opracowane, ale z modułem BT są następne problemy:

1. Opracowanie stosu BT dla AVR.
2. Ograniczenia pamięciowe procka.
3. Opracowanie komunikacji przez BT po stronie klienta.

Oczywiście, to wszystko jest do zrobienia, ale wymaga czasu i następnych prototypów, które ktoś musiał by sfinansować, natomiast komunikacja USB już na starcie rozwiązała dwa problemy czyli zasilanie i komunikację (łatwo dostępne materiały i źródła softu).

Ps. "Tani i łatwo dostępny moduł BT" kosztujący 50-60zł kosztuje połowę całej czujki...
Ps1. Aczkolwiek chętnie bym przytulił ten zestaw startowy i zobaczył "co ja mogę" :)


Należę do drużyny BOINC@Poland
Moja wizytówka

ryszard.korczyk

Cytat: krzyszp w 05 Listopad 2011, 12:47
Zasilanie bateryjne już w zasadzie jest opracowane, ale z modułem BT są następne problemy:

1. Opracowanie stosu BT dla AVR.
2. Ograniczenia pamięciowe procka.
3. Opracowanie komunikacji przez BT po stronie klienta.

Oczywiście, to wszystko jest do zrobienia, ale wymaga czasu i następnych prototypów, które ktoś musiał by sfinansować, natomiast komunikacja USB już na starcie rozwiązała dwa problemy czyli zasilanie i komunikację (łatwo dostępne materiały i źródła softu).

Ps. "Tani i łatwo dostępny moduł BT" kosztujący 50-60zł kosztuje połowę całej czujki...
Ps1. Aczkolwiek chętnie bym przytulił ten zestaw startowy i zobaczył "co ja mogę" :)

Na stanie mam 2szt. modułów BTM112
http://download.maritex.com.pl/pdfs/wi/BLU_BTM112.pdf
oraz 2szt BTM222
http://download.maritex.com.pl/pdfs/wi/BLU_BTM222.pdf

Mają dość uproszczoną komunikację, gdyż dla PC widziane są jako port COM, a uP rozmawia po UART z tym modułem i to co wyśle uP do modułu przychodzi w PC wirtualnym portem. Samo zainicjowanie modułu wymaga trochę kodu, oraz kontrola, czy nie zerwało się połączenie.
Mogę udostępnić te próbki tych modułów do testów i wysłać gdzieś.

TJM

Już widzę zaimplementowanie obsługi bluetooth w BOINCu tak, żeby każdemu zadziałało bez nadmiernych kombinacji, biorąc jeszcze pod uwagę różnorodność wbudowanych Bluetoothów, dostępnych dongli na USB i oprogramowania do tego, dodatkowo uwzględniając fakt, że aplikacja docelowo ma być dostępna co najmniej na 3 systemach.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

ryszard.korczyk

Cytat: TJM w 05 Listopad 2011, 13:21
Już widzę zaimplementowanie obsługi bluetooth w BOINCu tak, żeby każdemu zadziałało bez nadmiernych kombinacji, biorąc jeszcze pod uwagę różnorodność wbudowanych Bluetoothów, dostępnych dongli na USB i oprogramowania do tego, dodatkowo uwzględniając fakt, że aplikacja docelowo ma być dostępna co najmniej na 3 systemach.
Dlatego moduł z profilem SPP jest najlepszy. W systemie pojawia się jako port COM, który nie jest już taki trudny do oprogramowania. Jedyny problem to konieczność zestawienia urządzenia z odbiornikiem. Czyli pierwszy start użytkownik musi wyszukać urządzenie i sparować. Większość bluetoothów w komputerach i dongli będzie go pamiętać i gdy się pojawi to go podłączy i uruchomi wirtualny port.

CytatPs1. Aczkolwiek chętnie bym przytulił ten zestaw startowy i zobaczył "co ja mogę" :)
Mam jeden moduł gotowy do zabawy na płytce prototypowej, mogę podesłać.

TJM

Niestety nie jest to takie proste, zwłaszcza że oprogramowanie tańszych dongli jest mocno niedopracowane. U mnie np. nigdy jeszcze nie udało mi się uzyskać automatycznego połączenia z niczym (ivt bluesoleil 2.x w okrojonej wersji dołączonej do urządzenia), a jeśli chodzi o dostęp do portów COM w ogóle jest nie za ciekawie - soft ciągle pamięta podłączony kiedyś telefon, chcąc nawet skorzystać w OZI z GPSa muszę ręcznie przypisać port COM do urządzenia i uruchomić usługę, przy czym ponowne połączenie się z telefonem resetuje mi te ustawienia.
Ogólnie mam spore wątpliwości czy kiedykolwiek dałoby się to zaprząc do automatycznego, bezproblemowego działania. Należy zauważyć że BOINC to z założenia sieć która ma działać samodzielnie, a jakiekolwiek częste interwencje użytkownika raczej nie są mile widziane, w szczególności kombinowanie żeby coś uruchomić. Tutaj na dodatek korzyści są raczej wątpliwie (wyższa cena wszystkiego + zewnętrzne zasilanie + dongiel USB + kombinacje z oprogramowaniem) na dodatek za cenę znacznej komplikacji aplikacji po stronie sprzętu jak i PC.

EDIT: Co do parametrów transformatora to są gdzieś dostępne, wątpię żeby Szopler miał jakiś zapas, ale zawsze można nawinąć ręcznie. Karkas + rdzenie kosztują kilka złotych, ewentualnie można podobny rdzeń razem z karkasem wydobyć z uszkodzonej świetlówki kompaktowej.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Svistak

widzę, że niepotrzebnie kolegę z forum SZ cytowałem, bo po co "męczyć się" z projektem, kiedy nie ma takiej potrzeby...
mam  "Terrę" z Blu-Tu - brzmi dumnie, ale... nie jest to połączenie "Terry" przez Blu-Tu by do kompa przekazywała dane on-line z pomiarów, tylko dokładnie (bo tyle pozwala oprogramowanie i skrupulatnie odliczane) pięcio-minutowe połączenie aby przesłać z niej do kompa dane archiwalne, które musisz sam sobie zapisać, ona nawet tego nie potrafi robić sama, choćby co jakiś czas :( ...
więc przy "Terze" funkcjonalność naszej czujki na USB - jest lepsza :) ...
choćby mój test "busolowy", który trwa do jutra wieczorem - dane mam co 20 minut "świeżo" podane, wykresik się rysuje i nie muszę zadzierać głowy w oknie do góry, by cos tam odczytać...
kiedy będę chciał zrobić test porównawczy z "Terrą" - nie mam żadnej takiej dogodności :( ... będę musiał stawać na parapecie co pewien czas, pojemnik ściągać na dół, robić fotkę, pojemnik do góry i zero wykresu w necie i zero danych pomiędzy pomiarami, po prostu nic - poza jednym - dokładnością tego chwilowego pomiaru....
więc  :respect:  dla Twórców naszej czujki i skupcie się na tym, co założyliśmy sobie i co się już sprawdziło...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com

Svistak

Cytat: Svistak w 05 Listopad 2011, 10:18
Cytat: Szopler w 04 Listopad 2011, 17:07
I niech z tą osłoną radiacyjną (najlepiej podłączoną do (-)) tuba popracuje przez taki jeden słoneczny dzionek... zobaczymy czy też tak ładnie krzywa na wykresie w górę leci.
i właśnie słoneczko zaczęło "atakować" czujkę - foty ostatnie ... pomiar średni w tym momencie 3,75 uSv/h - ostatnio bez osłony słońce "podbijało" pomiar o ok. 1-1,5 uSv/h - ciekawe jak będzie dziś - jak tylko słońce sobie "pójdzie" od czujki dam znać...


słoneczko właśnie "zaszło" za parkiem i... dane okazały się jednak potwierdzać wpływ temperatury na odczyty... folia aluminiowa trochę zminimalizowała wpływ słońca wprost na tubę, ale i tak ostatni pomiar w słońcu wynosił średnio 4,45 uSv/h... poczekamy do wieczora i przy raporcie okaże się, czy czujka wróci do wskazania "w cieniu"  :whistle:  ...

Niewiele jest na świecie miejsc ciszy i spokoju

www.pripyat.com