BAM i zdublowane hosty

Zaczęty przez PanStaszek, 21 Maj 2012, 20:37

PanStaszek

Od czasu pojawienia się nowej wersji BAM niektóre hosty pojawiły mi się dwukrotnie a nawet trzykrotnie na liście, a do tego w zaktualizowanej wersji strony nie widzę opcji delete host żeby tę listę oczyścić z "nadmiarowych".  Czy ktoś dostrzegł podobne problemy, czy znowu tylko ja mam pecha ?


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"

waldas

Wiem, że kolega goofyx ma aż 3 konta

PanStaszek

yyy ? to nie skumałem. Ja mam jedno konto ale po kilka razy ten sam host w koncie .


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"

Morys0856

Mi też zdublowało hosty, więc nie jesteś sam :D

Szopler

Mam to samo. Od pewnego czasu BAM sam kasuje hosty jak nie łączą się z nim przez określony czas. Nawet powiadomienia na e-mail wysyła.

PanStaszek

A niech sobie kasuje jeśli długo nie biją do BAM, tylko dlaczego tworzy hosty duchy i mam 2 x wiecej roboty z menedźerowaniem  ;D


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"

PanStaszek

No i super, miesiąc minął, a tu bez zmian. Na liście mam masę hostów którymi mogę zarządzać, liczą, dają punkty, ale w ich statystykach widnieje "zero" 0 ! Punkty za to są naliczane do kompów "not active" ! Ciekawe czy BAM będzie doliczał punkty gdy te hosty ulegną skasowaniu w wyniku pseudo-nieaktywności.


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"

Cyfron

a jakie masz daty ostatniego połączenia z boinc stats tych kompów, które liczą, ale mają według BS "0" RAC

PanStaszek

- Te które liczą a mają 0 komunikują się z BAM na bieżąco (czyli w moim przypadku co godzinę)
- Ich "duchy" , czyli kompy (z tą samą nazwą) które nie liczą, a zbierają punkty komunikowały się ostatnio z BAM podczas zmiany na nowy design i było to 19 maja !


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"

Szopler

Pisać do admina BoincStats - zalewać tego lenia ;) korespondencją aż zmięknie :whip:

PanStaszek

Zarzuciłem temat na forum, może Willy odpowie ...


"(...)Wrzućmy go do cysterny, nie mówi tego, co chcemy"