Wentylator zasilacza "skokowo" wchodzi na bardzo wysokie obroty.

[Pantarhei]

Mam takiego biurowego HP DC7700 w małej obudowie.
Zaczął dziwnie zachowywać sie wiatraczek. Normalnie chodził ze stałą prędkością ok 1200 rpm, ale od niedawna co chwilę rozpędza się do nawet 3700 (dźwięk jak suszara żony) a potem spadają obroty do 600/700 rpm i od nowa to samo.

Czyżby zasilacz był do wymiany?
Ciekawe czy się da wymienić bo obudowa zasilacza w tym kompie jest chyba dedykowana specjalnie do niego.  :wacko:

[Troll81]

może diodka temperaturki padła? a jak z poziomem kurzu??

[Pantarhei]

Odkurzony był bo go niedawno kupiłem na alle. A taką diodkę łatwo zidentyfikować i wymienić?
Acha. Zaczęło się parę dni temu ale na początku te objawy ustawały po jakimś czasie.

Okazuje się, że okres 3 miesięcznej gwarancji jeszcze nie minął, ale jak pomyśle że będę musiał to wysyłać do Wrocławia i czekać aż odeśle to mnie mdli ;)


Edit:

Sprzedawca z allego sugeruje żeby sprawdzić tę awarię wymieniając procesor na inny. Co ma piernik do wentylatora?

[stiven]

Coś się przegrzewa i dlatego wchodzi na takie obroty? On ma chłodzić tylko zasilacz czy budę też? Bo jak rozumiem procesor ma swój wentylator. Obadaj go czy ma swoją czujkę czy bierze odczyt "skądś". Może "skądś" dotyka jakiegoś gorącego elementu choć nie powinien.

[Pantarhei]

Komp ma z przodu wiatrak zasysający do wewnątrz powietrze, które dodatkowo dmucha na chłodzenie procesora. Niezależnie chłodzenie procesora ma swój własny wiatrak. Skrzyneczka z zasilaczem ma swój wiatrak (właśnie ten szalony), który wyrzuca powietrze na zewnątrz. Wynika z tego że ten feralny wiatrak odprowadza powietrze z budy również, chociaż powietrze z budy ucieka też prze otwory.





Aida 64 identyfikuje wszystkie trzy wiatraki i podaje ich prędkości. Podaje też temperatury, które przy boincowaniu są takie: płyta 60C, procesor 55, rdzenie po 48 i jest jeszcze temperatura jakiegoś AUX - chyba 50 parę stopni.

A gdzie ja tę czujkę znajdę?  :book:

Edit:
A to ten zasilacz:

[stiven]

Konstrukcje bywają różne. Czasem czujka jest w wentylatorze (pod nalepką), czasem na płytce wlutowana w sposób jawny albo nawet wyprowadzona na kabelku a czasem skitrana w jakimś czipie.
Wentylator jest jak rozumiem prawidłowo dobrany (te same napięcia, napięcie startu, prędkość obrotowa itp co poprzednik). Co było powodem wymiany? Może uszkodzenie poprzedniego było właśnie efektem nieprawidłowego sterowanie obrotami.

[Pantarhei]

Wentylator jest jak rozumiem prawidłowo dobrany (te same napięcia, napięcie startu, prędkość obrotowa itp co poprzednik). Co było powodem wymiany?

Wentylator jest dobrany fabrycznie. Nigdzie nie pisałem o tym, że coś w kompie wymieniałem. :) Zdjęcia są z netu załączone.

Wieczorem zajrzę i spróbuję znaleźć tę czujkę. Dzięki Stiven.

[stiven]

Nieco się zagalopowałem :whip:

Okres 3 miesięcznej gwarancji jeszcze nie minął

i już wydumałem sobie, że na sam wentylator a nie na całość. :facepalm2:

Powodzenia.

[ryszard.korczyk]

Miałem taki przypadek, że dwa z takich HPeków mi zachowywały się podobnie, działały na maksymalnych obrotach wentylatory zasilaczy. W jednym pomogło, co ciekawe CMOSClear. W drugim wymieniłem wentylator na taki o mniejszej mocy i podłączyłem do 12V poza sterowaniem.

[kozbi]

Prosze profilaktycznie wymienić baterię podtrzymującą pamięć CMOS. Jest to bateria 3V CR2032 zlokalizowana pod zasilaczem zaraz za gniazdami pamięci RAM. W pamięci CMOS ustawia się obroty wentylatora i najwyraźniej przy słabej baterii są błędy przy odczytywaniu zaprogramowanej wartości. Miałem HP DC7100 w takiej samej obudowie i opisane problemy. Stara bateria miała napięcie 3,05V. Po wymianie na nową o napięciu 3,25V problemy znikły. 

[Pantarhei]

Dopiero zauważyłem, ze ktos mi jeszcze odpowiedzial. :)

Bede pamietal o wymianie baterii ale na razie pomógl reset cmos, jak radzil Ryszard.