Core Client Configuration

Zaczęty przez Nietoperek, 16 Luty 2007, 22:30

Nietoperek

calkiem fajna sprawa :) - po utworzeniu w katalogu boinc pliku cc_config.xml mozna korzystac z powyzszych opcji i dodatkow dla klienta - z ciekawszych jest <ncpus> Act as if there were N CPUs: run N tasks at once.
This is for debugging, i.e. to simulate 2 CPUs on a machine that has only 1.
Don't use it to limit the number of CPUs used by BOINC;
use general preferences instead.
ktora na pojednyczym CPU odpala 2 procesy w tym samym czasie  

dla zainteresowanych przykladowy plik cc_config.xml
<cc_config>
   <log_flags>
       <task_debug>1</task_debug>
   </log_flags>

   <options>
<ncpus>2</ncpus>
  </options>
</cc_config>


z tym pliczkiem sa aktywne 2 procesy przeliczania jednostek oraz jest stosowna informacja za kazdym razem kiedy jednostka osiagnie punkt kontrolny (checkpoint)
--
dodatkowo wersja 1.4.2 BoincView (w fazie beta obecnie) ma zaczatek takiej konfiguracji juz

Bober

Mnie interesuje opcja <work_request_factor>, niestety nie działa mi pod 5.9.0 Działa komuś pod 5.8.11+?

D_T_G

A jest jakiś tag, który by wyłączał samoczynne benchmarki (tego chyba nie było na 5.4.11), bo u mnie dzieje się to co 5 dni...


bartsob5

to jest standartowe, zeby zapobiec oszustwom i wykrywac ewentualne skoi wydajnosci kompa ((de)instalacja programow, krecenie itd..) zawsze robi co 5 dni i tego raczej zmienic sie nie da...

D_T_G

Cytat: "bartsob5"to jest standartowe, zeby zapobiec oszustwom i wykrywac ewentualne skoi wydajnosci kompa ((de)instalacja programow, krecenie itd..) zawsze robi co 5 dni i tego raczej zmienic sie nie da...

Znaczy jak tylko wykryję, że zrobił (najczęsciej z 1-dniowym opóźnieniem jak na razie) to wyłączam boinca, wszystkie niepotrzebne programy, serwer X'ów i przeprowadzam kilka benchmarków tak, żeby powrócić mniej więcej na poprzedni poziom. Czy to jest oszustwo?


Mchl

I tak i nie...;)
Z jednej strony zawyżasz lekko benchmarki, z drugiej zaś powiedziane jest, że kredytki odzwierciedlać mogą nie tylko czas procesora, ale też inny wkład użytkownika w BOINC... na przykład czas poświęcony na takie manipulacje z benchmarkami ;)

Szczerze powiem. Też kiedyś tak kombinowałem... szybko uznałem, że nie warto...

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

D_T_G

Cytat: "Mchl"na przykład czas poświęcony na takie manipulacje z benchmarkami ;)

Czyli jest gdzieś przechowywana liczba, np. ile razy dziennie robię benchmark i może się to negatywnie odbić na przyznawanych kredytach? 8-[


Bober

D_T_G myślę, że w takim projekcie jak WCG 2 punkty w tą czy w tamtą nie mają wartego zachodu wpływu na granted.

bartsob5

Cytat: "Mchl"I tak i nie...;)
Z jednej strony zawyżasz lekko benchmarki, z drugiej zaś powiedziane jest, że kredytki odzwierciedlać mogą nie tylko czas procesora, ale też inny wkład użytkownika w BOINC... na przykład czas poświęcony na takie manipulacje z benchmarkami ;)

Szczerze powiem. Też kiedyś tak kombinowałem... szybko uznałem, że nie warto...

ma znaczenie, i to spore... jak ostatnio prowadze swoj serwer (zaocznie, ale jednak wszystkie procesy sa wlaczone za to odpowiedzialne (w sumie chyba 5 dodatkowych) to niekontrolowany benchmark zaniza mi punktacje o 10% !!!! to tak, jak bym sobie liczyl na linuksie...

Bober

Ja też się kiedyś bawiłem w robienie "przygotowanego" benchmarka w trybie awaryjnym :P

Teraz już mi przeszło (bo mam więcej hostów i każdy punkt już nie jest na wagę złota :P ).

Poza tym już wolałbym sobie chyba ręcznie w xml wpisać zadowalający mnie wynik...ale to takie niieetyczne :P Ale prawda jest taka, że na jedno by wyszło, a czas zaoszczędzony.

bartsob5

roznica jest taka, ze skoro wpisujesz recznie 2000/4000 to czemu nie wpisac odrazu 2500/5000 ?

Bober

Cytat: "bartsob5"roznica jest taka, ze skoro wpisujesz recznie 2000/4000 to czemu nie wpisac odrazu 2500/5000 ?
Kwestia uczciwości.

RAD-Poland

w tym momencie rodzi się pytanie  :(
co z beznetowcami:

1) jeśli liczymy na mocniejszym sprzęcie, a wysyłamy na słabszym:
 - jednostki otrzymują sygnaturę komputera z którego zostały wysłane, ale z benchmarkiem komputera na którym został zrobiony)  :( (podejrzany)
 - jeśli przed wysłaniem komp zrobi benchmark tracimy sporo punktów :(
 - podobnie jak w czasie przeliczania jednostek na mocniejszym kompie niezrobimy benchmarka

2) liczymy na słabszym, wysyłamy na mocniejszym
 - jeśli nie będzie benchmarka mocniejszego kompa to wszystko ok, w przeciwnym razie zażądamy bardzo dużo punktów (podejrzany)  :(
osobiście jestem za tym, by była z góry określona liczba punktów za WU, niestety w wielu projektach WU są różnej długości i jest to niemożliwe (sytuację ratuje czasami quorum - wybierana jest punktacja średnia, lub odrzucane są wartości skrajne), jest możliwość liczenia przez aplikację ile faktycznie wykonała obliczeń, ale wtedy stracimy nieco na wydajności aplikacji  :(

   
WCG:
PG:         YOYO:

     

bartsob5

Cytat: "RAD-Poland"w tym momencie rodzi się pytanie  :(
co z beznetowcami:

1) jeśli liczymy na mocniejszym sprzęcie, a wysyłamy na słabszym:
 - jednostki otrzymują sygnaturę komputera z którego zostały wysłane, ale z benchmarkiem komputera na którym został zrobiony)  :( (podejrzany)
 - jeśli przed wysłaniem komp zrobi benchmark tracimy sporo punktów :(
 - podobnie jak w czasie przeliczania jednostek na mocniejszym kompie niezrobimy benchmarka

2) liczymy na słabszym, wysyłamy na mocniejszym
 - jeśli nie będzie benchmarka mocniejszego kompa to wszystko ok, w przeciwnym razie zażądamy bardzo dużo punktów (podejrzany)  :(
osobiście jestem za tym, by była z góry określona liczba punktów za WU, niestety w wielu projektach WU są różnej długości i jest to niemożliwe (sytuację ratuje czasami quorum - wybierana jest punktacja średnia, lub odrzucane są wartości skrajne), jest możliwość liczenia przez aplikację ile faktycznie wykonała obliczeń, ale wtedy stracimy nieco na wydajności aplikacji  :(


wiec tak:
probka ma taki claimed, ile wynosi iloczyc czasu jej przetwarzania (w godzinach) * [wartosc ostatniego aktualnego benchmarku robionego, gdy jednostka byla w trakcie przetwarzania - whetstone+dhrystone]*3600s/1728000

oznacza to, ze jesli benchmark zostanie wykonany po ukonczeniu probki, nie ma on wplywu na punktacje..

jesli beznetowiec to powiedzmy amd athlon 2500 i ma benchmarki dajace 10pkt/h probka trwa godzine, a zostanie odeslany z netowca c2d e6300 o benchmarkach 15pkt/h to na stronie internetowej bedzie widoczne, ze probka byla przeliczona na c2d ale przy benchmarkach z athlona i tyle tez pkt zazada...

RAD-Poland

Cytat: "bartsob5"oznacza to, ze jeśli benchmark zostanie wykonany po ukończeniu próbki, nie ma on wpływu na punktacje..
no niestety ma znaczenie
przetestowane, kilka razy już chodziłem z powrotem na beznetowca by powtórzyć benchmark
teraz robię tak
- przeliczają się próbki na beznetowcu przez tydzień
- robię benchmark, daje mi gwarancję, że zażąda tyle kredytów co powinien (mimo, że przy wysłaniu WU dostaną sygnaturę kompa dużo słabszego)
- przenoszę na kompa podłączonego no neta, wysyłam przeliczone WU i pobieram nowe
pomijam drugi krok gdy liczę Einsteinie czy SIMAP - z góry wiadomo ile jest kredytów za WU, i nie ważne czy zażądam np: (5 czy 105 dostaną 20) dlatego najczęściej  liczę te projekty na beznetowcach
komp podłączony do neta jest z 5 razy wolniejszy od tego na którym są prowadzone obliczenia,
wydaje mi się, że claimed jest wyliczany na serwerze projektu, a nie u klienta na podstawie:
- czasu trwania obliczeń WU
- oraz aktualnych wartości parametrów: Measured floating point speed i Measured integer speed zapisanych na serwerze, które są aktualizowane w momencie połączenia z klientem

   
WCG:
PG:         YOYO:

     

bartsob5

Cytat: "RAD-Poland"wydaje mi się, że claimed jest wyliczany na serwerze projektu, a nie u klienta na podstawie:
- czasu trwania obliczeń WU
- oraz aktualnych wartości parametrów: Measured floating point speed i Measured integer speed zapisanych na serwerze, które są aktualizowane w momencie połączenia z klientem

a te sa wyliczane przy okazji benchmarkow, raz na 5 dni