Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne

Czujnik w komórce

Zaczęty przez KrzychuP, 12 Maj 2013, 04:14

KrzychuP

Trafiłem na taki artykuł:
CytatNie każdy zastanawia się, dlaczego niektóre zdjęcia są wyraźne, a inne mają jakieś defekty. Ale dla Michała Gumieli z Andrychowa i Rafała Kozika z Bielska-Białej kropki na znalezionym w internecie zdjęciu wydały się podejrzane. Chodziło o fotografię uszkodzonego przez falę tsunami reaktora w elektrowni atomowej w Fukushimie. Dwa lata temu licealiści (dziś Rafał jest już studentem) postanowili problem rozwiązać. Założyli, że te defekty są wynikiem wyższego promieniowania. Tylko czy to możliwe? – A dlaczego nie? – zastanawia się Michał. – W końcu zarówno światło, jak i promieniowanie gamma to fale elektromagnetyczne – dodaje. Dzięki pomocy Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci udało się zorganizować kilkutygodniowy pobyt w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. W nim, w czasie wakacji, uczniowie mogli sprawdzić, czy za pomocą takiej matrycy, jaka jest w cyfrowym aparacie fotograficznym czy w telefonie komórkowym, da się odczytywać poziom promieniowania. Okazało się, że jak najbardziej. – Zanim znaleźliśmy się w Krakowie, sprawdzaliśmy nasze przypuszczenie na słabych źródłach, które są obecne w otoczeniu. Przykładaliśmy je do matrycy i rzeczywiście pojawiały się kropki – opowiada Michał. Liczniki promieniowania można kupić w sklepach specjalistycznych. Te, które podają wynik w czasie rzeczywistym, bywają duże i ciężkie, a na pewno są drogie. Mniejsze, wielkości długopisu, pokazują dawkę pochłoniętą. Najmniejsze są klisze w specjalnych kasetkach, ale te trzeba wywoływać. Michał i Rafał stworzyli miernik, który w zasadzie prawie każdy z nas nosi przy sobie. – Kiedy będę mógł ściągnąć na swój telefon oprogramowanie, które pozwoli zrobić z niego licznik? – Pracujemy nad tym i myślę, że w najbliższym czasie uda się taki program upublicznić – powiedział Rafał Kozik. Praca Rafała i Michała będzie reprezentowała Polskę na Konkursie Prac Młodych Naukowców UE w Pradze.
http://gosc.pl/doc/1499194.Odkrycia-mlodych
i od razu pomyślałem o Radioaktywnym
Może dałoby się wykorzystać ten pomysł, skontaktować z chłopakami i nawiązać współpracę?

Cyfron

ale jak by to się miało do radioaktywnego?
Ich rozwiązanie mierzy promieniowanie poszczególnych rzeczy, a nie promieniowanie tła (jeśli się nie mylę).

doblet

#2
Aplikacja pod Androida  znana jest już od dawna. http://www.youtube.com/watch?v=ebpscjKRCqo Problemem jest rozmiar matrycy w aparacie. Z racji małych wymiarów czułość tego rozwiązania nie powala. Na wielu zdjęciach robionych aparatami cyfrowymi w Czarnobylu wydać efekty. http://www.youtube.com/watch?v=qJcOq5sLxPo

KrzychuP

Cytat: Cyfron w 12 Maj 2013, 09:45
ale jak by to się miało do radioaktywnego?
Ich rozwiązanie mierzy promieniowanie poszczególnych rzeczy, a nie promieniowanie tła (jeśli się nie mylę).
No ja się właśnie pytam, czy to da się wykorzystać, bo się na pomiarach promieniowania nie znam.

Troll81

matryca będzie droższa niż tuba....