Wirtualizacja Win XP - z systemu typowo użytkowego do wirtualki

Zaczęty przez TJM, 01 Maj 2014, 15:55

TJM

W najbliższych miesiącach będę przymierzał się do przeniesienia systemu którego obecnie używam do jakiejś wirtualki. Wiadomo XP już ma koniec wsparcia więc czas się przesiadać, a tu mam poinstalowane tony różnych rzeczy, z jednych korzystam częściej, z innych rzadziej, ale nie chciałoby mi się wszystkiego przenosić na nowy system. Wczoraj przy okazji zmiany kompa uświadomiłem sobie, ile byłoby z tym roboty (ale jak to mówią, głupi ma zawsze szczęście, stary system ruszył mi na nowym kompie bez zająknięcia  %)), niech więc by sobie to wszystko żyło na jakiejś wirtualce. Tym bardziej, że mam zainstalowane parę programów które dostałem lub pokupowałem lata temu i nawet nie wiem gdzie mam do nich seriale albo czy zostaną 'łyknięte' w nowszych wersjach.

Z racji tego, że na nadmiar kasy nie narzekam, interesują mnie jedynie rozwiązania darmowe, albo coś, co do użytku domowego jest względnie tanie.
Czego najlepiej użyć do wirtualizacji i jak to będzie z przeniesieniem systemu, na którym przecież jest poinstalowana cała masa sterowników i różniastego sprzętu ?



W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Szopler

Raz z sukcesem użyłem tego - Paragon Virtualization Manager™ 12 Compact
Virtualka mi chodzi pod VirtualBoxem.

Troll81

temat P2V to rzeka. Wiele zależy od tego jak bardzo programy kochają twój sprzęt. Jeśli bardzo to mogą zgłupieć.

http://www.fonleap.com/pocketvm/help/using-virtualbox-with-pocketvm/convertingexistingdesktopvbox/

TJM

Przeskok na Win7 trochę mi się odwlecze, na XP zadziałało mi wszystko (oprócz tego, że RAMu widzi mało) to sobie jeszcze na nim trochę posiedzę.

Niedawno kupiłem 'Paragon Drive Copy' do kopiowania dysków pod Win, jako efekt uboczny jest tam sekcja zakładek 'Create VD / P2V Copy / P2V adjust' - i niby pozwala zrobić obraz dla VMWare, VirtualBoxa i czegośtam jeszcze. Ciekawe czy to w praktyce zadziała, muszę któregoś dnia sprawdzić, instrukcji oczywiście nie czytałem, to nawet nie wiem co dokładnie te opcje robią  %)



W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Dario666

Ostatnio widziałem takie funkcje w PartitionGuru.


c_RaSz

Pewnie powinienem założyć wątek nowy, ale tytuł tego — pasuje do mojego problemu jak ulał. Na początek:
Przeczytałem wypowiedzi powyżej, i one... nie pasują. Prawdę mówiąc zrozumiałem z nich tyle co nic!

ad rem: przesiadam się właśnie z Win-XP na 7-kę (bo wyższe Win-dy nie pozwalają emulować XP!) i chciałem na swym nowo nabytym Dellu założyć sobie wirtualny XP. Zaglądam na stronę MSofta, aby zassać odpowiednie programy, a tu każą mi sprawdzać czy mam wymagany do tego sprzęt. Testuje to MS-owy program havdetectiontool.exe  — i niestety mój Quad okazał się zbyt stareńki: bo rzekomo nie daje sprzętowego wsparcia wirtualizacji. A przecież Oracle VM VirtualBox zainstalował mi się bez zgłaszania żadnych zgrzytów, i wygląda na to, że działa, i BoMer się jakoś-tam w nim "mieści".

Jak mi ktoś powiedział, to również w tym Oracle'u mogę postawić Win-XP, czy to prawda? A jeśli tak, to czy ktoś może mi podpowiedzieć, jak to się robi? Tylko tak baaardzo łopatologicznie, bo temat jest mi kompletnie obcy, a do tego moja angielszczyzna jest tak cieniutka, że tylko przez "tłumacz-Google" coś-tam chwytam...
Pozdrawiam, i leeecę

c_RaSz

Okazało się, że nie doczytałem porządnie instrukcji MSoftu, i po sprawdzeniu co-i-jak jednak na tym swoim Quadzie udało mi się zainstalować wirtualny Win-XP — ale niestety program który w tej "maszynie" chciałem zainstalować — podczas tego się wykrzacza. No cóż, może jeszcze dojdę do tego, że i tu coś robię nie tak jak trzeba...
Pozdrawiam, i leeecę

TJM

Przesiadka odwlekła mi się o parę lat %) tak mi szkoda było mojego XP. W międzyczasie przetrwał bez reinstalacji 2 duże zmiany hardware.
W końcu jednak przebrała się miarka - w tzw międzyczasie "zostało mi" po różnych akcjach serwisowych 32GB RAM wsadzone do kompa, z czego XP widział 10%, ponadto powoli soft się wykruszał i nowe wersje już nie wspierały XP.

Żeby zachować XPka, zrobiłem obraz przy użyciu O&O Drive Image 7 (jakaś tania wersja wessana kiedyś z Shareware on sale) - progs jest niezły ponieważ m.in. umożliwia zrobienie obrazu partycji/dysku systemowego aktualnie działającego systemu. Podczas tworzenia obrazu można wybrać jako akcję "po" dodatkowo konwersję do formatu VHD łykalnego (prawie) przez VirtualBoxa. Co ciekawe, Win XP na wirtualce ruszył mi ze wszystkim jak tam było, nie musiałem robić w ogóle nic (poza wcześniejszym pozbyciem się VPNa spinającego mój OS z miejscem pracy, którego nie da się odinstalować bez kontaktu z urządzeniem po drugiej stronie). Wszystkie zbędne sterowniki odinstalowałem już z poziomu wirtualki.

Jedyny poważny problem na jaki się natknąłem, to kłopoty z obrazem typu immutable (obraz wirtualki read only + dodatkowy plik zawierający zmiany - potrzebuję tego do robienia sensownej wielkości backupów, ponieważ sama wirtualka jest opasła) oraz tworzenie snapshotów - obie te funkcje po prostu nie działały. Okazało się, że to wina obrazu VHD stworzonego przez Drive Image 7 - po konwersji na obraz VDI z linii poleceń (z użyciem vboxmanage) problem znikł. Nawet "konwersja" z VHD na VHD załatwia sprawę, chociaż jak konwertować to już raczej na natywny format VirtualBoxa.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.