Stara gwardia się wykrusza...
Nie zgodzę się z tymi słowami. Stara gwardia liczy i ma się dobrze. Zmieniają sprzęt, ale zmienia się nam również wiek
"boincludzi". A co za tym idzie zmieniają się również priorytety, tj. rodzina, praca. Czas wolny jest okrutnie ulotny. Mimo to ludzie od lat związani z
Berkeley Open Infrastructure for Network Computing nadal są wierni temu szczytnemu projektowi. Z doświadczenia już wiedzą, że to co ich/naszym kosztem wykonują ich/nasze maszyny uszczuplając ich/nasze portfele można śmiało nazwać udziałem w dążeniu do lepszego życia i świata. To determinuje, aby nadal to czynić. Tak właśnie myślę i nie zamierzam zmieniać zmieniać tego mojego podejścia do BOINC. Rzekłem.