Niestety na BOINC można uruchomić nikły promil wszystkich problemów.
Nijak nie ma się to do problemów które potrzebują olbrzymich zasobów pamięciowych czy też innych (np. w związku na synchronizację wyników, bariery itp.).
To jest bardzo wąska podklasa.
Na BOINC nie uruchomisz procesu, który wymaga więcej pamięci niż ma jeden fizyczny klient. I to na dodatek złego musisz przyjąć dolne ograniczenie możliwości klienta dla danej serii zadań.
Problemy te się obchodzi, bo są odpowiednie rozwiązania sprzętowe lub programowe ale nie na takim poziomie jak BOINC.
Jest przykładowo oprogramowanie vSMP służące do akumulacji setek i tysięcy serwerów w jedną wirtualną maszynę działającą pod kontrolą jednego systemu operacyjnego.
Na takim systemie uruchamia się oprogramowanie normalnie jak wszędzie indziej.
Skumulowana moc obliczeniowa to suma wszystkich rdzeni dostępnych fizycznych serwerów.
Wąskim gardłem jest tutaj przepustowość magistral sieciowych ale i tak wynosi ona teraz już do nawet 240 Gbps.
Tam dopiero możesz szaleć jak program może zaalokować np. 16 TB RAM od ręki, a 16 TB RAM to raczej dzisiaj dolna półka.
Dzisiaj dla badaczy są ogólnodostępne tego typu zasoby - ale tak jak pisałem coś za coś.
5/10 lat temu tego nie było tak dostępnego.
Niestety na BOINC za wiele się nie policzy. Owszem dobrze liczą się problemy, które podlegają dobrej dekompozycji.
Inicjatywa jest jednak jak najbardziej szlachetna.
Problem polega na tym, że kto dzisiaj potrafi napisać sam w miarę dobrą aplikację, a uruchamia ją w domu w taki sposób jak wspomniałeś? (ponowna kompilacja z innymi parametrami itp.)
Już dość wąska grupa.
Na dodatek naukowcy są różni...
Napisałem raz do pewnego matematyka, który na dodatek został mi przez kogoś rekomendowany.
Liczył On wszystko na komputerach domowych u siebie tylko.
Zaproponowałem Mu aby część obliczeń przeniósł na to co ja Jemu udostępnię w centrum obliczeniowym. W zamian chciałem jedynie wzmianki w ewentualnej publikacji, że obliczenia wykonał w ramach takiego grantu w takim centrum. Nie chciałem siebie jako co-autora lub nic w tym stylu!
Jak się pewnie wszyscy domyślają obliczenia drgnęłyby o lata świetlne do przodu.
Jednak kontakt się urwał i pomimo, że potem jeszcze pisałem do Niego to odpowiedzi nie zaznałem.
Nie wiem dlaczego tak jest ale szkoda czasu na rozmyślanie.
Nie znam zbyt wiele danych Waszego pomysłu aby jego skrupulatnie zrecenzować ale pewnie jest sporo problemów aby skłonić ludzi do korzystania z tego

Sam bym z chęcią jakoś pomógł (bo krytykować to łatwo) ale nie wiem też jak
